niedziela, 12 stycznia 2014

12 stycznia 2014 - Maski, cytaty i nudne życie

     "A Ty? Ile masek musisz założyć, żeby ludzie myśleli, że jesteś szczęśliwy?" - ten cytat otrzymałam do rozważenia od osoby jeszcze bardziej anonimowej niż ja. Nie wiem, czy można na ten temat wiele napisać, bo odpowiedzią 90% osób będzie "Dużo". Brnąc w to głębiej, co znaczy "dużo"? Najczęściej o "maskach" mówią zdesperowane nastolatki tak bardzo pokrzywdzone przez los, że aż łezka się w oku kręci. Moim zdaniem często też jest tak, że dziewczyny (choć może niekoniecznie) wmawiają sobie, że są smutne, przez co w końcu zaczynają być zdołowane z byle powodu. No proszę, przecież nie o to chodzi!

     A co sprawia, że zakładamy tak dużo masek? Cóż... Chyba to, o czym wspomniałam kilka postów wcześniej. Mianowicie fakt, że ludzie litują się nad smutnymi i poświęcają im więcej uwagi. Najbardziej boli nas to, że inni nie zauważają naszego złego nastroju, który sami wywołujemy, więc generalnie stwarzamy sobie kolejne problemy. Cytat uważam za rozważony. Anonimie, mam nadzieję, że mój wywód cię zadowolił :P

     Wracając do mojego nudnego życia, tak jak tydzień temu odwiedziłam babcię i tak jak tydzień temu zostałam zaatakowana jedzeniem. Wróciłam i zaczęłam budować domek w Simsach. Wiem, wiem, ambitnie. Jeszcze kiedyś będę architektem! I dziennikarką, piosenkarką, vlogerką, blogerką, projektantką i stylistką. Zobaczycie! No i do tego będę mieszkać w Londynie. Z Jamie'em. Och, dobrze, wróć, ponosi mnie odrobinkę. Przed chwilą się dowiedziałam, że będę miała maszynę do pisania. Jednak niektóre marzenia się spełniają, a to zawsze krok naprzód. Może w końcu zabiorę się za moją pseudo-książkę. Do końca tygodnia chcę skończyć Dary i w ferie zacząć coś nowego. Chyba kupię pierwszy tom serii "Dziewięć żyć Chloe King", jakoś tak przeczuwam, że książka będzie fajna. Z utęsknieniem czekam na sobotę, jestem ciekawa, co się stanie. Wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi. A tymczasem zmykam na randkę z fizyką...


"Zupełna pustka w głowie może być spowodowana tylko zakochaniem lub wariactwem, a to właściwie znaczy to samo."

3 komentarze:

Unknown pisze...

Nie tylko dziewczyny sobie to wmawiają..
..

Anonimowy pisze...

Stwierdziłaś ,że zostaniesz piosenkarką jednocześnie potwierdzajac ,że umiesz śpiewać buahahaha ~ Mari : 3

Mrs. Holmes ♥ pisze...

Już Cię nie lubię, Mari